O wakacjach i bezpieczeństwie

Zaczynają się wakacje. Pora oddechu po pokręconym przez COVID roku szkolnym, pora wyjazdów, innego trybu życia i beztroski. Ale też pora czyhających niebezpieczeństw,
z których istnienia młodzi adepci ruchu drogowego częstokroć nie zdają sobie sprawy, bądź je lekceważą. Smutny paradoks – dobra pogoda sprzyja…wypadkom na drodze!

„Mistrzowie w drodze” 25 czerwca tego roku odwiedzą Zespół Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego imienia Macieja Rataja w Rusocinie, by przypomnieć, że jak wakacje to tylko bezpieczne. Uczniowie tej szkoły będą mieć szansę wygrać udział
w szkoleniu doskonalenia techniki jazdy  na Autodromie w Pszczółkach. Ambasadorem programu KCBRD i Grupy LOTOS  jest Kajetan Kajetanowicz, trzykrotny rajdowy mistrz Europy, czterokrotny rajdowy mistrz Polski.

Nikt lepiej niż „Mistrzowie w drodze” nie wyjaśni młodym kierowcom (bądź dopiero kandydatom na kierowców), w jaki sposób bezpiecznie i zgodnie z przepisami ruchu drogowego wyprzedzać, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach. Młodzi automobiliści uczą się hamowania na śliskiej nawierzchni, zmiany pasa ruchu w niebezpiecznych okolicznościach czy poznają, co to nadsterowność i podsterowność. O obowiązku jazdy
w zapiętych pasach bezpieczeństwa już nie wspominając…

Z autopsji: trzy dłuższe jazdy samochodowe w panujących w czerwcu iście tropikalnych warunkach i … zaobserwowane kilkadziesiąt przypadków kierowców płci obojga
(i w różnym wieku) w trakcie prowadzenia pojazdu zaangażowanych w połączenia komórkowe; rozmawiających, odczytujących sms-y, sprawdzających coś na mini-ekraniku. Taki kierowca jest faktycznie wyłączony z procesu prowadzenia pojazdu. I co z tego, że – teoretycznie – w rezultacie szkoleń i praktyki świetnie prowadzi auto?! W danym momencie auto samo się prowadzi…

Tu obserwacja kolejna: młodzi ludzie, dzieci epoki komórkowej, niejednokrotnie stają się niewolnikami swoich aparatów – dzwoni, piszczy czy śpiewa, ja muszę odebrać. Muszę i już! A to nieprawda. Można poczekać z połączeniem na korzystniejszą chwilę i dogodniejsze okoliczności.

I jeszcze jeden drobiazg – „łokieć kierowcy”. Bardzo wielu kierowców „prowadzi”
z wystawionym na zewnątrz pojazdu łokciem, bądź, co gorsza, ze zwisającą całą lewą ręką: „Uwaga! Miszczu jedzie!”. A prawdziwi mistrzowie, uporczywie powtarzają, że OBIE dłonie powinny spoczywać na kierownicy jak najdłużej to możliwe
w pozycji za 15 trzecia;. Z kolei lekarze przestrzegają: takie długotrwałe „wietrzenie” kończyny prowadzi do bolesnego, trudnego do leczenia zapalenia stawów…

Tak więc podpatrując Mistrzów w drodze warto nie tylko uczyć się od nich mistrzowskiej techniki jazdy, ale także zapożyczać od nich właściwe zachowania za kierownicą.

Partnerem programu jest Grupa LOTOS. Ambasadorem jest wielokrotny rajdowy mistrz Europy, a także rajdowy mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz. Patronat nad programem objęli: Komendant Główny Policji, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Główny Inspektor Transportu Drogowego oraz Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Motoryzacji.